Świat

Pozostałości, kontynuacje i zaprzeczenia: konsekwencje polityczne, społeczne i kulturowe drugiej wojny światowej

Rafał Derda

1
Tryb prezentacji

Pamięć tuż po - ludzie

”O niektórych ekshumacjach, zwłaszcza na początku, nie zawiadamia się nikogo. Żołnierze AK w tajemnicy wydobywają ciała swoich kolegów, których groby oznaczyli podczas powstania, i przenoszą je na cmentarze. Chcą ubiec władze, które starają się zatrzeć ślad po żołnierzach Armii Krajowej, chowając ciała powstańców, po których nikt się nie zgłosił, w kwaterach żołnierzy Armii Ludowej.”

źródło

M. Grzebałkowska „1945. Wojna i pokój”, Warszawa 2015, s. 150

Ukryj pytania/zadania

Zadania

1. Wyjaśnij pojęcia: Armia Krajowa, Armia Ludowa – wskaż władze, którym obydwie organizacje podlegały

2. Wyjaśnij powód postępowania władz wobec pamięci o żołnierzach AK w kontekście obecności Armii Czerwonej i wpływów ZSRR

 

2
Tryb prezentacji

Chwilę później – miasto i ludzie

„Kiedy wskoczyłem przez pomyłkę do innego autobusu, ludzie siedzieli jak zwykle, wracali z pracy. Autobus pędził ulicą nieznaną, ulico Świętokrzyska, nie jesteś już Świętokrzyską, gdzie twoje antykwariaty, księgarnie i uczniacy? Gdzie jesteście, umarli? Pamięć po was ginie.

Wtedy autobus stanął na rozkopanym placyku. Stary grzbiet czteropiętrowej kamienicy czekał na wyrok losu.

Wysiadłem na placyku w robotniczej dzielnicy, gdzie szare mury srebrzą się od wspomnień. Ludzie śpieszyli się do domu. Nie śmiałem ich zapytać, gdzie jestem. Czy nie tutaj chodziłem w dzieciństwie do apteki?

Wróciłem do domu, jak człowiek, który poszedł po lekarstwo i wrócił po dwudziestu latach.

Żona spytała, gdzie byłeś. Dzieci spytały, gdzie byłeś. Milczałem spocony jak mysz.”

 

źródło

A. Ważyk „Poemat dla dorosłych”, 1955 roku., online [dostęp: 10.08.22] Dostępne w Internecie: http://lewicowo.pl/poemat-dla-doroslych/

Ukryj pytania/zadania
?

Pytania

a) co, Twoim zdaniem, oznacza „wyrok losu” na kamienicę?

b) jak rozumiesz słowa „Wróciłem do domu, jak człowiek, który poszedł po lekarstwo i wrócił po dwudziestu latach.”?

Zadania

1. Opisz wygląd miasta, które widzi mówiący

2. Scharakteryzuj emocje towarzyszące mówiącemu podczas wędrówki przez miasto – uzasadnij swoje stanowisko, odwołując się do tekstu

3. Wyjaśnij słowa „pamięć o was ginie” odwołując się do tekstu

3
Tryb prezentacji

Milczenie i nowa pamięć bohaterska

„(…) Tuż po wojnie temat przemocy seksualnej w okresie okupacji, ze szczególnym uwzględnieniem losu kobiet z obozowych puffów [domów publicznych] , pojawiał się w pierwszych wspomnieniach byłych więźniów i pierwszych opracowaniach historycznych dotyczących tematyki życia obozowego. W trakcie kiedy golono głowy kobietom podejrzanym o relacje intymne z okupantem, doświadczenia seksualnych pracownic przymusowych opisywano raczej ze zrozumieniem i bardzo często uznawano za ekstremalny rodzaj cierpienia. Otwartość na ten rodzaj doświadczenia wojennego w dyskursie publicznym skończyła się w Niemczech, podobnie jak w Polsce, mniej więcej pod koniec lat czterdziestych.

(…) Bardzo szybko pojawiły się oskarżenia o „dobrowolny meldunek" do domu publicznego, lepsze warunki życia i w konsekwencji kolaborację z wrogiem. Podważano również ich cierpienie jako więźniarek obozowych. Po etapie stygmatyzacji nastąpiła faza przemilczania zjawiska zarówno w dyskursie publicznym, w polityce tworzonych na terenach dawnych obozów miejsc pamięci, jak i w badaniach naukowych.

(…) W Niemczech Wschodnich decydowała przede wszystkim nowa koncepcja pamięci, w której cierpienie byłych więźniów obozu ściśle wiązało się z koncepcją antyfaszystowskiej walki klas. Dyskurs zdominowali więc więźniowie polityczni, w przeważającej części komuniści zgodni, że „ryzykowne tematy” powinny ulec tabuizacji. Podobne mechanizmy wyparcia działały w Polsce.

(…) w 1948/1949 roku interpretacja martyrologiczno-heroiczna zaczęła w wyraźny sposób wypierać inne sposoby postrzegania rzeczywistości obozowej. Więźniowie zaczęli być przedstawiani niemal wyłącznie jako bohaterowie i męczennicy, którzy cierpieli i umierali w imię wyższej sprawy.

Przełom 1948 i 1949 roku można uznać zatem również za moment zakończenia fazy otwartości w uznaniu seksualnych pracownic przymusowych za ofiary nazistowskiego okupanta. Od tego momentu „męczennica” przestała być zwykłą, niewinną ofiarą. Stała się elementem dyskursu nowej władzy, a w nim brakowało miejsca na doświadczenia seksualnych pracownic przymusowych. Postrzegano je już jako kolaborantki.

Faza druga, czyli stygmatyzacja i tabuizacja, obejmowała teraz zarówno seksualne pracownice przymusowe, jak i kobiety podejrzewane o kontakty intymne z okupantem jeszcze w okresie wojny i tuż po wyzwoleniu, naznaczane chociażby w trakcie spektakli publicznego golenia głowy. Mary Douglas w książce Czystość i zmaza pisała: 

Brud to w istocie zaburzenie porządku. Nie ma czegoś takiego jak brud absolutny. Brud istnieje tylko „w oku patrzącego”.”

 

źródło

J. Ostrowska „Przemilczane. Seksualna praca przymusowa w czasie II wojny światowej”, Warszawa 2018, ss. 386-392

Ukryj pytania/zadania

Zadania

1. Wyjaśnij na czym polegało opisane cierpienie kobiet w obozach

2. Wyjaśnij jak rozumiesz opisane w tekście fazy dyskusji o przymusowej pracy seksualnej kobiet: otwartości, stygmatyzacji, tabuizacji

2. Przypomnij sobie teksty z części III. Trauma – odnieś je do sytuacji opisywanej w powyższym tekście

3. Wyjaśnij, co miało decydujący wpływ na zmianę postrzegania opisanego w tekście cierpienia kobiet – w jaki sposób to postrzeganie się zmieniało?

4. Sformułuj wyjaśnienie, jak rozumiesz słowa „Brud to w istocie zaburzenie porządku. Nie ma czegoś takiego jak brud absolutny. Brud istnieje tylko „w oku patrzącego”.  – zastanów się, w jaki sposób można odnieść je do sytuacji ekstremalnych – uzasadnij swoje stanowisko

 

4
Tryb prezentacji

Uwagi wstępne

Pamięć o Holokauście

Przed wojną nastroje antysemickie były mocne i wzrastały. W późnych latach 30. XX w. narastające napięcie oraz bojkot handlu żydowskiego (sankcjonowany przez państwo) zaczęły rujnować fundament życia gospodarczego wspólnoty żydowskiej. Po wojnie sytuacja wcale nie uległa zmianie. Powracający ocaleni spotkali się z głębokim lękiem, brakiem zaufania i – często - nienawiścią, która nierzadko skutkowała śmiercionośną przemocą. Przykładem tego jest pogrom kielecki w lipcu 1946 r., w którym odebrano życie 42 ocalałym z Holokaustu. 

(…) określenie „bierny świadek” nie jest wystarczające, żeby przekazać potrzebną treść. W istocie zaciemnia ono i przysłania dylematy ludzi, którzy znaleźli się między niemiecką machiną zagłady a jej zrozpaczonymi ofiarami żydowskimi. Jak możemy ich opisać? Jakich nowych określeń użyć? Jak opisać ludzi, którzy w strachu przed niemieckimi środkami odwetowymi zamykali drzwi przed uciekającymi Żydami, dobrze wiedząc, że tym gestem przypieczętowują los niewinnych ludzi? I jak nazwać dzieci uciekających lub ukrywających się Żydów, często jako pierwsze wskazywane żandarmom? A co powiemy o tych, którzy odwracali wzrok od nieszczęśników? Czy oni wszyscy byli „biernymi świadkami” (…)? (…)

 

źródło

J. Grabowski, Rola „biernych świadków” w realizacji „ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej” na terenie okupowanej Polski, [w:] Skrwawione dusze. Prawda. Sprawiedliwość. Przebaczenie. Pojednanie., red. Alicja Bartuś, Oświęcim 2015, ss. 273 - 274

Ukryj pytania/zadania

Zadania

1. Odpowiedz na pytanie: czy fakt Holokaustu zmienił recepcję antysemityzmu w społeczeństwie polskim? – odwołaj się do tekstu

2. Opisz, jakie postawy świadków Holokaustu zostały wymienione w tekście, a jakich nie wymieniono – czy wszystkie wymienione postawy są, według Ciebie, równoważne – uzasadnij swoje stanowisko

3. Zastanów się dlaczego autor tekstu wyraża wątpliwość, co do określenia „bierny świadek” (Holokaustu) – opisz swoje stanowisko

 

5
Tryb prezentacji

Rewolucja społeczna w Polsce

„W wymiarze ekonomicznym i społecznym kluczowym aktem rewolucji przeprowadzonej w Polsce przez hitlerowskie Niemcy była zagłada Żydów. Uświadomienie sobie tego nie jest łatwe, bowiem dzisiejsza nieobecność Żydów w Polsce utrudnia wyobrażenie sobie ich obecności w czasach poprzedzających Zagładę. Niby wszyscy wiedzą, że było „ich” trzy miliony - dziesięć procent ówczesnego społeczeństwa - że miasteczka, że handel, że wielkie dzielnice żydowskie Warszawy i Łodzi... Ale wyobrażenie sobie skomplikowanych i trudnych konsekwencji tego stanu rzeczy jest już poza współczesnym doświadczeniem  (…) Właścicielem rówieńskiego kina byt Niemiec o nazwisku Brandt. Jedna z aptek prowadził Czech, pan Machaček. Głównym chirurgiem szpitala byt Żyd, doktor Segal, którego konkurencja nazywała Segalem Wariatem. Wraz z nim pracował w szpitalu też ortopeda, doktor Josef Kopiejka (…) Rabinami miasta byli Mosze Rottenberg i Simcha Herc Majafit. Żydzi handlowali drewnem i płodami rolnymi, mełli zboże, imali się wyrobu tekstyliów, artykułów gospodarstwa domowego, jubilerstwa, garbarstwa i kuśnierki, druku, konfekcji, kramarstwa, galanterii, handlu i bankowości. (…) Kilku młodych Żydów zostało robotnikami, świadomymi proletariuszami, pracownikami drukarni, czeladnikami, robotnikami dniówkowymi. Rodzina Fisiuków warzyła piwo. Twiszorowie zasłynęli rzemiosłem. Sztrauchowie wyrabiali mydło. Gendelbergowie dzierżawili lasy. Sztajnbergowie mieli wytwórnię zapałek. (…) To pulsujące życie małomiejskie, charakterystyczny wkład żywiołu żydowskiego w kulturę międzywojennej Polski, zostało nieodwracalnie stracone. (…) Wymordowanie Żydów - w głównej mierze, choć nie tylko, przez hitlerowców - pozostawiło nagle ogromną lukę w społecznej i ekonomicznej tkance polskiego społeczeństwa. Lukę, która szybko się wypełniała. Przede wszystkim na ich majątku dokonało się ogromne uwłaszczenie. Jeśli w setkach miasteczek mniej więcej sześćdziesiąt procent domów było zamieszkanych przez Żydów, to po ich zabiciu domy te mogły być zamieszkane przez nowych właścicieli. Podobnie rzecz miała się z tych domów zawartością: przysłowiowe już poduszki i pierzyny, zastawy, ubrania. Najbardziej łakome kąski zostały zabrane przez Niemców, jednak tego, co zostało, i tak było dużo. (…) Ważna jest tu skala zjawiska: dotyczyło ono setek tysięcy, jeśli nie milionów ludzi. Taka zmiana w obszarze stosunków własności to zmiana rewolucyjna. (…) Zmiana nie dotyczyła tu tylko własności, ale sposobu pracy i idącego za nim stylu życia, mentalności, hierarchii wartości. (…)

kierownik Departamentu (Sekcji) Spraw Zagranicznych Delegatury Rządu Roman Knoll pisał: ,,Ludność nieżydowska pozajmowała miejsca Żydów w miastach i miasteczkach i jest w wielkiej części Polski zmiana zasadnicza, która nosi charakter ostateczny”. Przerwijmy cytowanie, by powiedzieć: rewolucja się dokonała. I  dalej: ,,powrót Żydów w masie odczuty byłby przez ludność nie jako restytucja, ale jako inwazja, przeciwko której broniłaby się ona nawet ‘drogą fizyczną'”

 

źródło

A. Leder, Prześniona rewolucja. Ćwiczenie z logiki historycznej, Warszawa 2013, ss. 49 - 88

Ukryj pytania/zadania
?

Pytania

da książka, z której pochodzą cytowane fragmenty nosi tytuł: „Prześniona rewolucja”. Jak sądzisz dlaczego nie chciano o niej pamiętać w Polsce?

Zadania

1. Scharakteryzuj proces rewolucyjny, opisany przez autora, który dokonał się w czasie II wojny światowej na ziemiach polskich

2. Wyjaśnij długofalowe skutki opisanej przez autora rewolucji

3. Wyraź swoje zdanie na temat przyczyn postaw opisanych przez Romana Knolla

 

 

6
Tryb prezentacji

Skutki wojny

„Oddziaływanie doświadczenia epoki masowego zabijania wykraczało poza grupę kolaborantów. Lekcja nienawiści do Żydów, jaką dali Niemcy, pozostawiła także ślad w świadomości wielu innych polskich obserwatorów Holocaustu. Przekaz był jednoznacznie negatywny: Żydzi to żywe trupy, psychologicznie skojarzeni zostali ze strachem. Również bycie świadkiem Zagłady rodziło skutki psychologiczne. Pozostawanie biernym i nieudzielenie pomocy sąsiadom mogło burzyć spokój sumienia niektórych Polaków. Większość znanych nam przykładów wydawania bądź mordowania pochodzi z terenów GG. Również przeważająca część ,,stanowisk” mitu mordu rytualnego z lat 1945-1948 została odnotowana na tym obszarze, tam także rozegrały się wszystkie powojenne pogromy. Wydaje się więc, że Jan T. Gross ma rację, że u genezy tych, a także innych form przemocy wobec Żydów legło poczucie winy. Jest ono wyjątkowo niekomfortowe, zwłaszcza jeśli kłóci się z jednym z zasadniczych elementów narodowej tożsamości -obrazem Polaka bohaterskiego i cierpiącego za innych, ugruntowanym jeszcze w czasie zaborów. Mit mordu rytualnego okazywał się wygodnym rozwiązaniem: odsuwał poczucie winy, odnawiał narodowy auto-stereotyp, przywracał ład moralny. Wszystko dzięki wskazaniu, że Żydzi są winni, a prawdziwe ofiary to polskie dzieci.

Doświadczenia masowych przesiedleń, zarówno wojennych dokonywanych przez obu okupantów, jak i tych powojennych, przeprowadzonych na mocy porozumień w Poczdamie, legitymizowały myślenie o dopuszczalności rozwiązania problemów etnicznych drogą czystki. Stalinizm i hitleryzm kierowały się logiką eliminacji wroga, pierwszy z powodów klasowych, drugi rasowych. Dla obu systemów tolerancja stanowiła oznakę bądź zaniku proletariackiej czujności lub słabości niegodnej przedstawiciela rasy panów. Te doświadczenia i klisze pokrywały się z przedwojennym jeszcze antysemityzmem, który znajdował swoje odbicie w powojennych postawach i zachowaniach zbiorowych. Polski Żyd, żołnierz WP, pisał w liście z 11 sierpnia 1945 r.:

Byłem w kilku domach we wsi, gdzie się znajdujemy. W każdym domu panuje taki antysemityzm, że włosy stają mi dęba. Nie biorąc mnie za żyda, opowiedzieli mi takie rzeczy, których straszno słyszeć.

Niedobitki polskich Żydów otaczała wrogość ze strony części Polaków, prowadząca do czystki etnicznej (…)

Po drugie, nie budzi wątpliwości, że po wojnie niemała część Polaków wierzyła w mit mordu rytualnego i autentycznie bała się Żydów jako morderców »naszych dzieci", Nie wszyscy, wierzący" manifestowali swoje przekonania, przyjmując agresywną postawę wobec ludności żydowskiej. Jednak liczba zaburzeń społecznych wywołanych pogłoską o rytualnym morderstwie pozwala przypuszczać, że mieliśmy do czynienia ze zjawiskiem społecznie niemarginalnym. (…)

U źródeł wszelkiej przemocy wobec Żydów leżały również gigantyczne zmiany w strukturze społecznej. W przedwojennej Polsce na straży obowiązującego wzoru kultury - kanonu postaw i wartości - stała inteligencja. Wraz z jej eksterminacją rozsypał się ten wzór, nastąpiły potężne tąpnięcia strukturalne, konsekwencje tyleż wojny, ile powojennej, dokonywanej »po cichu" rewolucji społecznej. Stare grupy i warstwy zostały zastąpione nowymi. Rozrosła się grupa ludności „luźnej”, z której wywodziła się większa część uczestników pogromów i prowincjonalnych zabójców. Mówiliśmy już o tym: powojenna Polska to kraj nieprawdopodobnej wręcz ruchliwości: przestrzennej i pionowej. Miliony ludzi przemieszczały się ze wschodu na zachód i w przeciwnym kierunku. W latach 1944-1945 o blisko półtora miliona wzrosła liczba mieszkańców miast. Wojna pozostawiła tysiące ,ludzkich odłamków”, które żyły ciągle ,wojennym stylem życia”: różnego rodzaju handlarzy, szmuglerów, bimbrowników, osób wegetujących z dnia na dzień, żyjących ,na niby”.”

 

źródło

M. Zaremba, Wielka trwoga. Polska 1944-1947, Kraków 2012, ss. 619-620/ 626/630

Ukryj pytania/zadania
?

Pytania

a) jak rozumiesz słowa autora, dotyczące życia „na niby”?

Zadania

1. Scharakteryzuj wpływ Zagłady Żydów na postrzeganie Żydów przez ludność polską w czasie i tuż po wojnie

2. Wyjaśnij sedno mitu o „mordzie rytualnym” i scharakteryzuj jego rolę na ziemiach polskich pod koniec wojny i po jej zakończeniu

3. Wyjaśnij przyczyny czystek etnicznych wobec Żydów wskazane przez autora

4. Wyjaśnij, na czym polegała „cicha” rewolucja społeczna na ziemiach polskich

 

 

7
Tryb prezentacji

Pamięć – milczenie

Nowa sytuacja pomiędzy Polakami żydowskimi i nieżydowskimi pod okupacją hitlerowską powstała po wypowiedzeniu wojny Związkowi Radzieckiemu [przez III Rzeszę]. W lecie 1941 r. na Podlasiu odnotowano kilkadziesiąt inspirowanych przez okupanta, ale zrealizowanych polskimi rękami pogromów Żydów. (…) książka Jana Tomasza Grossa „Sąsiedzi”. Historia zagłady żydowskiego miasteczka, wydana w roku 2000, która spowodowała przełom w rozrachunku Polaków z własną przeszłością. Autor porównywał w niej „sprawę żydowską w historiografii czasów wojny” do luźnej nitki w misternej tkaninie, a pociągnięcie za nią grozi spruciem całego wzoru. Wzorem tym okazały się głęboko zakorzenione nacjonalistyczne mity, blokujące wyjście na jaw niewygodnej prawdy o historii. (…) Pierwszym z tych mitów było usprawiedliwianie pogromów podlaskich zemstą za domniemaną kolaborację Żydów z sowieckim okupantem, nawiązujące do głęboko zakorzenionego stereotypu „żydokomuny". (…)  Dodać trzeba, że zarówno badania Grossa, jak i przeprowadzone w ich następstwie śledztwo Instytutu Pamięci Narodowej nie wykazały obecności Niemców w Jedwabnem w czasie, gdy mordowano tam Żydów. Ich inspiracja dla zbrodni była oczywista, ale miała charakter wspomnianej wcześniej, tym razem realnej „wolnicy”, nie zaś przymuszania, nadzoru ani nawet uczestnictwa. Niezgodny z faktami, a powracający wciąż w polskim dyskursie motyw niemieckiego sprawstwa w Jedwabnem można interpretować jako desperacką próbę ocalenia wygodnej pozycji świadka (…)

Społeczeństwo polskie niewątpliwie stało się ofiarą niesłychanej brutalności okupanta, ale jednocześnie wielu Polaków wystąpiło też w roli niemieckich pomocników. (…)

 

źródło

J. Tokarska-Bakir, Bracia miesiące. Studia z antropologii historycznej Polski 1939 – 1945, ss. 461-463

Ukryj pytania/zadania

Zadania

1. Wyjaśnij, czego dotyczą słowa na temat „rozrachunku Polaków z własną przeszłością”

2. Wymień i scharakteryzuj mity, dotyczące przeszłości wojennej na ziemiach polskich opisane przez autorkę

3. Wyjaśnij jaką, Twoim zdaniem, rolę w tekście pełni sprawa pamięci o ludzkim cierpieniu

 

8
Tryb prezentacji

Kogo i jak pamiętać – linia sporu – 1 odsłona

”Siły AK miały rozkaz przeprowadzania odwetu, ale na policjantach, którzy dokonali zbrodni w Glinciszkach, a "Łupaszko" wybrał mordowanie ludności cywilnej. Trzy czwarte ofiar rajdu na okolice litewskich Dubinek to kobiety i dzieci - mówi prof. Oleg Łatyszonek, historyk z Uniwersytetu w Białymstoku. (…) Oddział Zygmunta Szendzielarza "Łupaszki" dokonał zbrodni bez precedensu w dziejach Armii Krajowej. W trakcie rajdu na okolice litewskich Dubinek na Litwie zamordowano 68 osób. Co do tej liczby nie ma najmniejszych wątpliwości. Trzy czwarte tych ofiar to kobiety i dzieci, to też jest pewne. To był czerwiec 1944 r. W maju 1945 r. na Białostocczyźnie ten sam oddział spalił trzy wsie białoruskie i zamordował kilkanaście osób, z czego tylko niektórym można udowodnić, że zajmowały się działalnością komunistyczną i były członkami PPR. W pożarze we wsi Potoka zginęło troje dzieci. Wielbiciele "Łupaszki" mówią, że zabicie dzieci było niezamierzone, ale przecież Potoka została spalona za nic, nie ma żadnego prawdziwego powodu, dla którego dokonano tej zbrodni. (…) Łupaszko powinien zaatakować umocniony posterunek, z którego pochodzili policjanci odpowiedzialni za Glinciszki, ale musiał obawiać się poważnych strat. Wysłał swoich ludzi w drugą stronę, mordować kobiety i dzieci. (…) Wiele osób nie może pogodzić się z tym, że Polak, oficer, mógł dokonywać takich czynów, nie chcą tego przyjąć do wiadomości. Sam słyszałem, jak jeden polski dziennikarz mówił dziennikarzowi białoruskiemu: "To pan twierdzi, że polski oficer może mordować kobiety i dzieci?". Jak wiadomo to nie ma nic wspólnego z narodowością, zbrodni dokonuje pewien typ człowieka w określonych okolicznościach. (…)”

źródło

D. Drob, wywiad z prof. Olegiem Łatyszonkiem z Uniwersytetu w Białymstoku [dostęp: 10.08.22]   Dostępny w Internecie: https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,25395390,lupaszko-zbrodniarzem-wojennym-prof-latyszonek-ludzie-zostali.html

Ukryj pytania/zadania

Zadania

1. Scharakteryzuj postępowanie dowódcy oddziału – „Łupaszki” opisane przez profesora Łatyszonka, wyjaśnij przyczyny postępowania dowódcy wymienione przez profesora

2. Opisz argumentację profesora Łatyszonka za nazwaniem opisywanych wydarzeń zbrodnią

3. Oopisz problem, dotyczący pamięci historycznej, do którego odnosi się profesor Łatyszonek

 

9
Tryb prezentacji

Kogo i jak pamiętać – linia sporu – 2 odsłona

„1. Śmierć 27 osób cywilnych w litewskiej wsi Dubinki nie była wynikiem rozkazów wydanych przez majora Zygmunta Szendzielarza „Łupaszkę”. Nie uczestniczył on też w tych wydarzeniach. Dwa pododdziały wydzielone z 5 Brygady podjęły wypad na przedwojenne terytorium państwowe Litwy z zadaniem wykonania działań odwetowych – za wymordowanie przez litewską kolaboracyjną formację policyjną 36 polskich cywilów w Glinciszkach (w tym kobiet i dzieci). Podczas tego wypadu miano zastrzelić mężczyzn znajdujących się na przekazanej przez wywiad AK liście. Byli to nacjonalistyczni aktywiści litewscy współpracujący z niemieckimi władzami okupacyjnymi. Niestety dwaj oficerowie dowodzący tym wypadem dopuścili do przekroczenia ram otrzymanego zadania. Zginęły także kobiety i dzieci z rodzin mężczyzn znajdujących się na w/w liście. Żadne źródło historyczne (dokument lub relacje) nie potwierdzają, by Zygmunt Szendzielarz wydał rozkaz zabijania kobiet i dzieci. Opinia wyrażona przez Pawła Rokickiego w jego książce Glinciszki-Dubinki jest nieudokumentowana i stanowi efekt jego przemyśleń nieopartych
na jakichkolwiek poważnych i istotnych dowodach. Zygmunt Szendzielarz nie miał możliwości ukarania obu oficerów odpowiedzialnych za śmierć kobiet i dzieci w Dubinkach, gdyż 5 Brygada rozpoczęła odwrót na zachód w bardzo trudnych warunkach przetaczającego się frontu. Oficerów tych nie powołał jednak do dalszej służby pod swymi rozkazami.

 

2. Powodem ukarania w maju 1945 r. mieszkańców wsi Potoka poprzez spalenie części zabudowań była okoliczność, iż w tej miejscowości istniała zorganizowana, uzbrojona bojówka komunistyczna, wspierająca instalowanie na Ziemi Białostockiej reżimu komunistycznego. Mężczyzn z Potoki obciążał także napad na majątek Hieronimowo i spalenie go, oraz obrabowanie uchodźców zza Linii Curzona. Czterej mężczyźni z Potoki, w tym dwaj będący członkami komunistycznej partii PPR, zostali zastrzeleni z powodu swego zaangażowania we wspieranie reżimu komunistycznego, wrogiego idei niepodległego państwa polskiego. Należy podkreślić, iż 5 Brygada działała wówczas z mandatu jedynego legalnego rządu polskiego, jakim był rząd RP na Uchodźstwie – uznawany do końca czerwca 1945 r. przez gremia międzynarodowe, za wyjątkiem Rosji sowieckiej. Śmierć osoby dorosłej i trójki dzieci, które ukryły się w zabudowaniach czy też w ich pobliżu, nie leżała w zamiarze oficera dowodzącego w Potoce, por. „Zygmunta”. Nie wiedział on w ogóle, że doszło do takiego zdarzenia.

 

3. Informacja, jakoby Zygmunt Szendzielarz był odpowiedzialny za spalenie wsi Zanie w 1946 roku – jest całkowitym nieporozumieniem. Nie miał on nic wspólnego z tym zdarzeniem, spowodowanym przez oddział Narodowego Zjednoczenia Wojskowego.

Z materiałów historycznych wynika jednoznacznie, że Zygmunt Szendzielarz podczas swej działalności niepodległościowej traktował zarówno swych żołnierzy, jak i mieszkańców terenów, na których operował – w sposób obywatelski, bez jakichkolwiek uprzedzeń narodowościowych, etnicznych lub religijnych. W jego oddziałach służyli oprócz katolików także żołnierze wyznający wiarę prawosławną.”

 

źródło

List prezesa IPN do Rady Miasta Białystok, online [dostęp: 10.08.22] Dostępne w Internecie: 

https://ipn.gov.pl/pl/dla-mediow/komunikaty/80331,Major-Zygmunt-Szendzielarz-zasluzyl-na-dobra-pamiec-w-przestrzeni-publicznej-Pan.html

Ukryj pytania/zadania

Zadania

1. Opisz rolę jaką odegrał, według prezesa IPN, „Łupaszka” w akcji w Glinciszkach i Dubinkach

2. Opisz rolę jaką odegrał, według prezesa IPN, „Łupaszka” w akcji w Potoce

- Porównaj list prezesa IPN i wywiad z prof. Łatyszonkiem

3. Wskaż zgodności w opisie postępowania Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”

4. Wskaż różnice w opisie postępowania Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”

 

10
Tryb prezentacji

Poszukiwanie recepty na dobrą pamięć

źródło

M. Wójcik, wywiad z Janem Tomaszem Grossem,  Dostępne w Internecie: [dostęp: 10.08.22], online Dostępny w Internecie: https://bukbuk.pl/2018/10/jan-tomasz-gross/

Ukryj pytania/zadania
?

Pytania

a) czy, Twoim zdaniem, profesor Gross uważa, że upamiętnianie jest kwestią budowania wspólnoty pamięci z pomordowanymi, czy nie – uzasadnij swoje stanowisko, odwołując się do wywiadu?

Zadania

1. Wyjaśnij, jak rozumiesz słowa „przeoranie pamięci”

2. Opisz, na czym według profesora Grossa polega wyjątkowość Polski, jeśli chodzi o pamięć o Holokauście na tle europejskim

3. Opisz w jaki sposób profesor Gross charakteryzuje trudności w recepcji wydarzeń z czasów II wojny światowej

4. Wyjaśnij kontekst europejski omawianych przez profesora Grossa wydarzeń – w jaki sposób tłumaczy omawiane zjawisko udziału ludności miejscowej w Zagładzie? Na jakie etapy postępowania niemieckiej machiny Zagłady wskazuje?

5. Scharakteryzuj program pochowania zamordowanych Żydów przedstawiony przez profesora Grossa – opisz przykłady i pomysły przedstawione przez profesora. W jaki sposób profesor Gross argumentuje wagę upamiętniania Holokaustu 

6. Wyjaśnij, jaki, według profesora Grossa, efekt społeczny przyniesie upamiętnienie zamordowanych Żydów

7. Wyjaśnij z czym związany jest optymizm profesora Grossa w kwestii pamięci historycznej

 

11
Tryb prezentacji

Pamięć o Sprawiedliwych

W ostatnich latach wciąż pojawiają się nowe przypadki ratowania Żydów zakończone dramatycznym finałem egzekucji zarówno ratujących jak i ratowanych. Mimo iż nie ulega wątpliwości, że przypadki te stanowią tylko niewielką część ogółu akcji ratowniczych, które w zdecydowanej większości kończyły się pomyślnie, tym, którzy zapłacili za swoją gotowość do ratowania Żydów własnym i swoich podopiecznych życiem winni jesteśmy szczególną pamięć.
Był czas po wojnie, kiedy można było więcej dowiedzieć się o liczbie ratujących. Zarówno tych, którzy z sukcesem wywiązali się ze swego zobowiązania moralnego jak i tych, którym wypadło zapłacić za to życiem. Jednakże tamte dekady nie sprzyjały takim badaniom.

Najłatwiej byłoby powiedzieć, że winę za nasze dzisiejsze, dalece niepełne, rozeznanie w tej sprawie ponosi polityka historyczna pierwszego powojennego półwiecza. Nie jest to jednak cała prawda. Ówczesna polityka historyczna była bowiem uwarunkowana w znacznym stopniu postawami w tej sprawie większości społeczeństwa. Przypominanie zasług Sprawiedliwych należało wtedy, gdy w społeczeństwie dominowało jeszcze liczebnie pokolenie ludzi pamiętających czas wojny, do rzędu prawd kłopotliwych a przez to – do prawd niechcianych. Nie chciała bowiem o zasługach Sprawiedliwych, czyli ludzi ratujących Żydów, słyszeć większość społeczeństwa. Ani ta jego część, która, z różnych pobudek, w tym ze strachu przed grożącą za to karą śmierci, nic nie zrobiła w sprawie ratowania Żydów, ani - w jeszcze większym stopniu – ci Polacy, którzy aprobowali niemieckie ludobójstwo dokonane na Żydach. A było takich ludzi niemało. Wystarczy przejrzeć podziemną prasę skrajnej polskiej prawicy narodowej lat 1943-1944 czy niektóre pamiętniki polskie spisywane w latach wojny. Nie chcieli też o tym – z odmiennych pobudek - mówić także sami Sprawiedliwi. Co więcej, nie chciała o tym mówić także znaczna część ratowanych. Bo Sprawiedliwi dobrze wiedzieli, że stanowili jedynie wyspiarską, a przez to niezbyt popularną część społeczeństwa. Uratowani natomiast chcieli odgrodzić się od koszmaru czasu Zagłady. (…)

Historycy wymieniają zazwyczaj liczbę około 200 tysięcy Polaków zaangażowanych w tę grożącą karą śmierci akcję. Jest to w przybliżeniu 1% ówczesnej populacji etnicznych Polaków na ziemiach okupowanych przez III Rzeszę. Dużo to czy mało? Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie, jeśli się zważy, w jakiej sytuacji byli sami Polacy, którzy ponosili na skutek terroru okupanta ogromne straty i jak wielka była masa krytyczna ludzi do uratowania. (…)

Historykowi więc – jeśli nie chce się zapuszczać w tanie moralizatorstwo - w istocie niewiele pozostaje ponad ukazanie z jednej strony aktów niezwykłej odwagi ludzi próbujących z narażeniem życia ratować zagrożonych śmiercią Żydów, a z drugiej - aktów podłości, szantażowania, denuncjowania i wyłapywania próbujących się ratować Żydów, a także zobojętnienia na ich dolę. (…)

Ratujący działali w dramatycznie trudnych i niebezpiecznych warunkach. Przypomnijmy tu, że niemal za każdą egzekucją przez Niemców Polaka ratującego Żydów stał z reguły donos innego Polaka, który tego Ratującego zadenuncjował. Niemcy sami rzadko wpadali na ślad ukrywających się Żydów. Z reguły byli naprowadzani na cel przez donos. Za 90% wpadek stał albo uliczny łowca Żydów albo sąsiad-denuncjant. Bardzo często taki donos nie tylko niweczył dramatyczny wysiłek całej polskiej rodziny, by uratować życie Żyda, ale i pociągał za sobą egzekucję całej rodziny Ratujących. (…)

Ratujący stanowili niewielki ułamek społeczeństwa, ale bez tych ludzi byłoby ono znacznie uboższe. Niektórzy z nich stawali się bohaterami, jak już wspomniano - dopiero pod wpływem nagłego impulsu moralnego, podyktowanego dramatem, który rozgrywał się na ich oczach. Inni od początku próbowali pomóc zagrożonym śmiercią Żydom. Łącznie stanowili oni elitę moralną Polski.”

 

źródło

F. Tych, Co jesteśmy winni sprawiedliwym?, Polin, online [dostęp: 21.08.22] Dostępny w Internecie: https://sprawiedliwi.org.pl/pl/o-sprawiedliwych/autorytety-o-sprawiedliwych/co-jestesmy-winni-sprawiedliwym-prof-feliks-tych

Ukryj pytania/zadania

Zadania

1. Wyjaśnij termin „Sprawiedliwy wśród narodów świata”

2. Scharakteryzuj czynniki wymienione przez profesora Tycha, utrudniające przywracanie pamięci o Sprawiedliwych - Ratujących

3. Opisz warunki, w jakich Ratujący nieśli pomoc Żydom – co miało decydujący wpływ na powodzenie lub straszliwą klęskę pomocy?

4. Scharakteryzuj ocenę moralną Sprawiedliwych sformułowaną przez profesora Tycha

5. Scharakteryzuj postawę historyka wobec problemu ratowania i podłości wobec Żydów w czasie II wojny światowej zaproponowaną przez profesora Tycha

 

12
Tryb prezentacji

Jugosławia – akt manipulacji

„Połączenie czystki etnicznej z ludobójczymi masakrami typowe dla lat 1992-1995 logicznie rodziło odniesienia do wojny hitlerowskiej. Przypisywane słusznie Serbom, w dużym stopniu wpłynęło ono na demonizację ich wizerunku w mediach. Ale wspomnienie drugiej wojny światowej dominowało też u uczestników wydarzeń w Bośni. To właśnie Bośnia była terenem walki titowskiego ruchu oporu; to w Bośni masakrowano Serbów, Chorwatów i muzułmanów. Przede wszystkim jednak, kolektywna trauma z czasów 1941-1945 została spotęgowana przez interpretację pełną stereotypów. „Przypadek jugosłowiański - przypomina Gabriel Beis - jest tylko najdramatyczniejszym przykładem ciężaru pamięci, wykorzystanego przez totalitarne traktowanie historii, wspólne dla całej Europy Wschodniej”. Jugosławia Tity karmiła się oficjalną prawdą, ignorującą wojnę domową, która spustoszyła kraj, i mówiącą jedynie o chwale wojny wyzwoleńczej prowadzonej przez zjednoczone siły antyfaszystowskie przeciw niemieckiemu i włoskiemu okupantowi oraz ich współpracownikom: słoweńskim białogwardzistom, chorwackim ustaszom, serbskim czetnikom i bośniackiemu ,,legionowi muzułmańskiemu”. (…)

Najgorsze, że zafałszowana w epoce Tity historia stała się podstawą nieoficjalnej serbskiej pamięci, również zdeformowanej. Jej cechą było na przykład celowe nazywanie Chorwatów ustaszami, czyli potencjalnymi mordercami Serbów, oraz manipulowanie danymi liczbowymi, bardzo zawyżonymi, dotyczącymi serbskich strat wojennych poniesionych na skutek działań rządu ustaszowskiego i ,,legionu muzułmańskiego”. Teza o ludobójstwie Serbów narzuca się sama, gdy mówi się o milionie ofiar, i podsyca mit o narodzie męczeńskim, którego los można porównać z losem Żydów. Co prawda, w wydanej w Londynie w roku 1985 książce „Ofiary drugiej wojny światowej” dwaj historycy, Chorwat i Serb dowiedli, że liczba serbskich ofiar nie przekracza 110 000 i nie jest większa niż liczba zabitych muzułmanów. Było już jednak za późno. Zmitologizowane masakry wojenne usprawiedliwiały już -jak napisał Joseph Krulic – „współczesne masakry i nienawiść”.”

 

źródło

B. Bruneteau, Wiek ludobójstwa, Warszawa 2005, ss. 176-177

Ukryj pytania/zadania

Zadania

1.Sprawdź przyczyny i strony konfliktu wojen na Bałkanach w latach 1992 – 1995

2. Wyjaśnij jaką rolę na Bałkanach pełnił Josip Broz Tito, wyjaśnij, do czego odnosiła się nazwa Jugosławia

3. Wyjaśnij w jaki sposób na terenie dawnej Jugosławii fałszowano pamięć o II wojnie światowej

4. Określ cel fałszowania historii opisany w tekście

 

13
Tryb prezentacji

Sprawiedliwość a pojednanie

(…) Czy procesy pojednania są możliwe bez wymierzenia sprawiedliwości? Historia Europy po Holokauście i historia społeczeństw postkonfliktowych, np. RPA (Komisja Prawdy i Pojednania) czy Rwandy, pokazuje, że jest to możliwe. Zjednoczenie Niemiec było ważniejsze dla Adenauera niż denazyfikacja, a Europa Zachodnia i USA potrzebowały silnego sojusznika w zimnej wojnie ze Związkiem Sowieckim. Nazistowscy prawnicy i politycy byli przydatni w państwie niemieckim i nie przyglądano się ich przeszłości. De Gaulle chciał zapobiec wojnie domowej w mocno podzielonej po II wojnie światowej Francji.

Przywracanie ładu społecznego jest tak silną potrzebą i tak głęboko motywowanym procesem społecznym, iż w Rwandzie, kraju o kulturze sądów plemiennych, dawni mordercy rodzin są sąsiadami ocalałych z ludobójstwa.

Historia Zagłady pokazuje, jak zbrodniarze wojenni, masowi mordercy Żydów i ludzie zaangażowani w zbrodnie przeciwko ludzkości mogli być w powojennych Niemczech szanowanymi obywatelami, prawnikami i lekarzami. Mogli pracować jak Johanna Altvater, bezpośrednio zaangażowana w mordowanie Żydów, dwukrotnie sądzona i dwukrotnie uniewinniona, w biurze opieki społecznej (ds. dzieci). Ralph Giordano ,włoski dziennikarz, którego półżydowska rodzina przeżyła wojnę w piwnicy, nazwał procesy i wyroki powojenne w Niemczech drugą wina Niemców (second guilt). Wg badań niemieckiego historyka Andreasa Eichmüllera z załogi Auschwitz przeżyło 6,5 tys. członków SS. Mniej niż 100 z nich było sądzonych i tylko 50 z nich skazano. (…)

 

źródło

J. Ambrosiewicz-Jacobs, Globalizacja pamięci i edukacji o Holokauście. Procesy pojednania w społeczeństwach postkonfliktowych, [w:] Skrwawione dusze. Prawda. Sprawiedliwość. Przebaczenie. Pojednanie., red. Alicja Bartuś, Oświęcim 2015, s. 299

Ukryj pytania/zadania

Zadania

1. Wymień przyczyny wymienione przez autorkę, dla których rezygnowano z wymierzania sprawiedliwości zbrodniarzom

2. Wyjaśnij jak rozumiesz określenie „druga wina”

 

14
Tryb prezentacji

Putin – materiał dodatkowy w języku angielskim

„Statement by Scholars of Genocide, Nazism and World War II

Since February 24, 2022, the armed forces of the Russian Federation have been engaged in an unprovoked military aggression against Ukraine. The attack is a continuation of Russia’s annexation of the Crimean peninsula in 2014 and its heavy involvement in the armed conflict in the Donbas region.

The Russian attack came in the wake of accusations by the Russian president Vladimir Putin of crimes against humanity and genocide, allegedly committed by the Ukrainian government in the Donbas. Russian propaganda regularly presents the elected leaders of Ukraine as Nazis and fascists oppressing the local ethnic Russian population, which it claims needs to be liberated. President Putin stated that one of the goals of his “special military operation” against Ukraine is the “denazification” of the country.

We are scholars of genocide, the Holocaust, and World War II. We spend our careers studying fascism and Nazism, and commemorating their victims. Many of us are actively engaged in combating contemporary heirs to these evil regimes and those who attempt to deny or cast a veil  over their crimes.

We strongly reject the Russian government’s cynical abuse of the term genocide, the memory of World War II and the Holocaust, and the equation of the Ukrainian state with the Nazi regime to justify its unprovoked aggression. This rhetoric is factually wrong, morally repugnant and deeply offensive to the memory of millions of victims of Nazism and those who courageously fought against it, including Russian and Ukrainian soldiers of the Red Army.

We do not idealize the Ukrainian state and society. Like any other country, it has right-wing extremists and violent xenophobic groups. Ukraine also ought to better confront the darker chapters of its painful and complicated history. Yet none of this justifies the Russian aggression and the gross mischaracterization of Ukraine. At this fateful moment we stand united with free, independent and democratic Ukraine and strongly reject the Russian government’s misuse of the history of World War II to justify its own violence.”

 

źródło

Statement by Scholars of Genocide, Nazism and World War II [dostęp: 21.08.22] Dostępny w Internecie: https://jewishjournal.com/news/worldwide/345515/statement-on-the-war-in-ukraine-by-scholars-of-genocide-nazism-and-world-war-ii/

Ukryj pytania/zadania

Zadania

1. Wyjaśnij przeciwko czemu protestują historycy Zagłady w swoim apelu – na czym polega manipulacja stosowana przez putinowską propagandę?

2. Wyjaśnij cel putinowskiej propagandy 

 

15
Tryb prezentacji

Wpływ Holocaustu na współczesność

„Nasza planeta zmienia się w sposób, który może przydać wiarygodności hitlerowskim opisom życia, przestrzeni i czasu. Oczekiwany w tym stuleciu wzrost średniej światowej temperatury o 4 stopnie Celsjusza odmieni życie ludzkie na znacznej części globu. Problem pogarsza nieprzewidywalność zmian klimatu. (…) 

Być może doświadczenie niespotykanych dotąd burz lub nieustającej suszy nadwątli oczekiwania co do bezpieczeństwa podstawowych zasobów, przez co polityka w stylu hitlerowskim znajdzie szerszy oddźwięk. Jak podczas wielkiego kryzysu wykazał Hitler, ludzie są w stanie przedstawić nadchodzące problemy w sposób uzasadniający podjęcie drastycznych środków już dziś. Znajdując się pod wystarczającą presją lub posiadając wystarczające umiejętności, politycy mogą - podobnie jak uczynił to po raz pierwszy on sam - powiązać naturę i politykę, ekosystemy i gospodarstwa domowe oraz potrzeby i pragnienia. Winę za globalny problem, który wydaje się niemożliwy do rozwiązania w inny sposób, można złożyć na barki konkretnej grupy ludzi.

Hitler byt potomkiem pierwszej globalizacji ,do której doszło pod auspicjami imperiów pod koniec XIX wieku. My jesteśmy dziećmi drugiej, z końca XX wieku. Globalizacja nie jest ani problemem, ani rozwiązaniem: jest stanem o pewnej historii. Niesie też ze sobą pewne niebezpieczeństwo intelektualne. Ludzie nie mają wyboru: muszą rozumować- co niestrudzenie podkreślali Hitler i Carl Schmitt-w skali planetarnej. Świat jest bardziej złożony niż kontynent, kraj czy miasto, a zatem pojawia się jeszcze większa pokusa, by znaleźć uniwersalny klucz, który wyjaśni wszystko. Gdy ogólnoświatowy porządek się wali-czego doświadczyło wielu Europejczyków w drugiej, trzeciej i czwartej dekadzie XX wieku - uproszczona diagnoza w stylu tej postawionej przez Hitlera może pozornie wyjaśniać globalną sytuację, odwołując się do ekologii, sił nadprzyrodzonych lub spisków. Kiedy wydaje się, że normalne zasady przestały obowiązywać, a nadzieje zostały rozwiane, może utrwalić się podejrzenie, że ktoś (na przykład Żydzi) w jakiś sposób zepchnął naturę z właściwych torów. Problem, który rzeczywiście ma skalę planetarną, taki jak zmiana klimatu, wymaga oczywiście globalnych rozwiązań-i narzucającym się rozwiązaniem jest wskazanie globalnego wroga. (…) Żydzi mogą ponownie zostać uznani za powszechne zagrożenie - tak już teraz przedstawiają ich coraz ważniejsze formacje polityczne w Europie, Rosji i na Bliskim Wschodzie. Podobny los może spotkać muzułmanów, gejów lub inne grupy, które można skojarzyć z ogólnoświatowymi transformacjami.

(…)  

Jako że Holokaust jest centralnym wydarzeniem dziejów nowożytnych, jego błędne zrozumienie ukierunkowuje nasze spojrzenie w niewłaściwą stronę. Gdy o jego dokonanie obwinia się nowoczesne państwo, osłabienie władzy państwowej może wydawać się zbawienne. Na prawicy naturalna wydaje się erozja władzy państwowej przez międzynarodowy kapitalizm; na lewicy wychwala się rewolucje bez sterników. W XXI wieku anarchiczne ruchy protestu wdają się z globalną oligarchią w przyjazną w gruncie rzeczy przepychankę, w której żaden z przeciwników nie może zostać poszkodowany, gdy i prawdziwego wroga obydwie strony upatrują w państwie. Zarówno lewa, jak i prawa strona sceny politycznej mają tendencję, by obawiać się porządku, a nie jego zniszczenia bądź braku. Wspólnym odruchem ideologicznym stała się ponowoczesność-wolimy małe od dużego, fragment od struktury, zerknięcie od widoku oraz uczucia od faktów. (…)

A w przypadku zmiany klimatu wiemy, co może zrobić państwo, aby powstrzymać panikę i uczynić czas naszym sprzymierzeńcem. Wiemy, że łatwiejsze i mniej kosztowne jest pozyskiwanie pokarmu z roślin niż ze zwierząt. Wiemy, że nadal poprawia się wydajność produkcji rolnej i możliwe jest odsalanie wody morskiej. Wiemy, że najprostszym sposobem zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych jest efektywne wykorzystanie energii. Wiemy, że rządy mogą wycenić emisję dwutlenku węgla i zobowiązać się wzajemnie do redukcji przyszłych emisji oraz kontrolować wypełnianie tych zobowiązań przez pozostałe strony. Wiemy też, że mogą one stymulować rozwój odpowiednich technologii energetycznych. (…)

Aby można było spokojnie myśleć o przyszłości, to państwa powinny inwestować w naukę. Spojrzenie w przeszłość wskazuje, dlaczego byłby to rozsądny kierunek. Czas wspiera myśl, a myśl czas; struktura wspiera różnorodność, a różnorodność - strukturę. Ten sposób rozumowania jest mniej efektowny od czekania na ogólną katastrofę i marzeń o osobistym odkupieniu. Skuteczne zapobieganie masowemu mordowi ma charakter stopniowy, a bohaterowie takich działań są niewidoczni. Żadna koncepcja trwałego państwa nie może konkurować z wizją totalitarną. Zielona polityka nigdy nie będzie tak ekscytująca, jak czerwona krew na czarnej ziemi. Sprzeciw wobec zła wymaga jednak inspirowania się tym, co właściwe, a nie tym, co zyskuje poklask. Rozróżnienia miedzy pojęciami-naturą i polityką, porządkiem i wolnością, przeszłością i przyszłością-nie odurzają tak silnie, jak totalitarne utopie zeszłego wieku. Każda jedność jest piękna w ujęciu estetycznym, lecz w ujęciu logicznym stanowi błędne koło, a w ujęciu politycznym prowadzi do tyranii. Jednak reakcją na postulaty orędowników totalizmu nie może stać się anarchia, która nie jest wrogiem tego totalizmu, lecz jego służącą. Odpowiedzią są przemyślane i różnorodne instytucje: niekończące się działanie zróżnicowanej kreatywności. Jest to kwestia wyobraźni, dojrzałości i przetrwania.

(…) Jeśli sądzimy, że padamy ofiarą planetarnego spisku, zbliżamy się do Hitlera. Jeśli uważamy, że Holokaust był wynikiem nieodłącznych cech Żydów, Niemców, Polaków, Litwinów, Ukraińców czy kogokolwiek innego, poruszamy się w świecie hitlerowskim.

Zrozumienie Holokaustu jest naszą szansą - być może ostatnią -by ocalić ludzkość. Z punktu widzenia jego ofiar to nie wystarczy. Żadne nagromadzenie dobra-bez względu na jego rozmiar- nie odwróci zła. Żaden ratunek w przyszłości - bez względu na to, jak skuteczny- nie cofnie morderstwa z przeszłości. Być może prawdą jest, że uratować jednego człowieka, to uratować cały świat. Odwrotne twierdzenie nie jest jednak prawdziwe: ratunek dla świata nie przywróci ani jednego utraconego życia.

(…) Zła, które wyrządzono Żydom - każdemu żydowskiemu dziecku, kobiecie i mężczyźnie - nie da się cofnąć. Można je wszakże upamiętnić i zrozumieć. W istocie trzeba je zrozumieć, żeby w przyszłości zapobiec podobnym wydarzeniom. (…)”

 

źródło

T. Snyder „Czarna ziemia. Holokaust jako ostrzeżenie”, Kraków 2015, ss. 421-443

Ukryj pytania/zadania

Zadania

1. Na podstawie tekstu scharakteryzuj przyczyny ułatwiające recepcję polityki hitlerowskiej – myślenia hitlerowskiego we współczesnych społeczeństwach wobec zaburzeń klimatycznych

2. Wyjaśnij na czym, według autora, polega niebezpieczeństwo intelektualne globalizacji

3. Wyjaśnij dlaczego autor nie zgadza się na wykorzystywanie pamięci o Holokauście do krytyki państwa jako takiego

4. Scharakteryzuj rolę państwa jaką przewiduje autor w dzisiejszym świecie

5. Opisz cechy „myślenia hitlerowskiego” wskazane przez autora

6. Wyjaśnij rolę, jaką autor przeznacza pamięci o drugiej wojnie światowej we współczesnym świecie

16
Tryb prezentacji

Wyzwania edukacji

Edukacja o Holokauście staje się wzorcem dla wielu krajów dotkniętych ludobójstwem ,także, paradoksalnie, wzorcem sprawiedliwości po ludobójstwie. Obszary refleksji nad Zagładą, obejmujące m.in. pytania: Jak to było możliwe? Kim byli sprawcy? Kim byli ratujący? oraz problem powszechnego milczenia, inspirują do zajmowania się podobnymi kwestiami w społeczeństwach postkonfliktowych w Południowej Ameryce, Afryce, Chinach. Kontrowersje wokół słownictwa, dyskursów i koncepcji upamiętniania -ludobójstwo czy ludobójstwa, wyjątkowość czy uniwersalizacja Holokaustu, sakralizacja czy banalizacja - czynią debaty dynamicznymi i otwartymi.

W rozważaniach na temat edukacji należy mieć świadomość, iż edukacja nie ogranicza się do struktur formalnych- szkół i uczelni. Nauczanie o Holokauście jest nie tylko przedmiotem zainteresowania instytucji państwowych, ale również obszarem uwagi organizacji między- i pozarządowych, muzeów, miejsc pamięci. Edukacja nieformalna, ponadprogramowa, obejmująca m.in.: wizyty w muzeach i miejscach pamięci, rocznice upamiętnienia ,Marsz Żywych, wizyty izraelskiej młodzieży w Polsce oraz wiele innych projektów społeczeństwa obywatelskiego, jest równie istotna jak nauczanie w murach szkolnych, a może nawet bardziej, z uwagi na oczekiwania młodzieży wykazane w badaniach empirycznych. Oczekiwania obejmują uczenie się przez doświadczenie, komunikację oraz interakcję.

 

źródło

J. Ambrosiewicz-Jacobs, Globalizacja pamięci i edukacji o Holokauście. Procesy pojednania w społeczeństwach postkonfliktowych, [w:] Skrwawione dusze. Prawda. Sprawiedliwość. Przebaczenie. Pojednanie., red. Alicja Bartuś, Oświęcim 2015, s. 299

Ukryj pytania/zadania

Zadania

1. Wyjaśnij rolę pamięci o Holokauście w radzeniu sobie ze współczesnymi konfliktami na świecie

2. Scharakteryzuj, opisany przez autorkę, sposób i cel edukowania społeczeństw na temat Holokaustu

 

17
Tryb prezentacji

Pytania i zadania podsumowujące

Ukryj pytania/zadania

Zadania

1. Scharakteryzuj wpływ polityki władz na kształtowanie pamięci społecznej o II wojnie światowej – odwołaj się do tekstów w swojej wypowiedzi

2. Wyjaśnij przyczyny trudności mierzenia się z pamięcią w polskim społeczeństwie na przestrzeni lat od zakończenia II wojny światowej – odwołaj się do tekstów w swojej wypowiedzi

3. Podaj przykłady fałszowania historii II wojny światowej – odwołaj się do tekstów w swojej wypowiedzi, a także do faktów Ci znanych 

4. Wyjaśnij związek między pamięcią historyczną a aktualnym w danym czasie porządkiem społecznym – odwołaj się do tekstów w swojej wypowiedzi

Bibliografia

  1. J. Ambrosiewicz-Jacobs, Globalizacja pamięci i edukacji o Holokauście. Procesy pojednania w społeczeństwach postkonfliktowych, [w:] Skrwawione dusze. Prawda. Sprawiedliwość. Przebaczenie. Pojednanie., red. Alicja Bartuś, Oświęcim 2015
  2. B. Bruneteau, Wiek ludobójstwa, Warszawa 2005
  3. D. Drob, wywiad z prof. Olegiem Łatyszonkiem z Uniwersytetu w Białymstoku [dostęp: 10.08.22]   Dostępny w Internecie: https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,25395390,lupaszko-zbrodniarzem-wojennym-prof-latyszonek-ludzie-zostali.html
  4. J. Grabowski, Rola „biernych świadków” w realizacji „ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej” na terenie okupowanej Polski, [w:] Skrwawione dusze. Prawda. Sprawiedliwość. Przebaczenie. Pojednanie., red. Alicja Bartuś, Oświęcim 2015
  5. M. Grzebałkowska „1945. Wojna i pokój”, Warszawa 2015
  6. J. Ostrowska „Przemilczane. Seksualna praca przymusowa w czasie II wojny światowej”, Warszawa 2018
  7. A. Leder, Prześniona rewolucja. Ćwiczenie z logiki historycznej, Warszawa 2013
  8. List prezesa IPN do Rady Miasta Białystok, online [dostęp: 10.08.22] Dostępne w Internecie: https://ipn.gov.pl/pl/dla-mediow/komunikaty/80331,Major-Zygmunt-Szendzielarz-zasluzyl-na-dobra-pamiec-w-przestrzeni-publicznej-Pan.html
  9. T. Snyder „Czarna ziemia. Holokaust jako ostrzeżenie”, Kraków 2015
  10. Statement by Scholars of Genocide, Nazism and World War II [dostęp: 21.08.22] Dostępny w Internecie: https://jewishjournal.com/news/worldwide/345515/statement-on-the-war-in-ukraine-by-scholars-of-genocide-nazism-and-world-war-ii/
  11. J. Tokarska-Bakir, Bracia miesiące. Studia z antropologii historycznej Polski 1939 – 1945
  12. F. Tych, Co jesteśmy winni sprawiedliwym?, Polin, online [dostęp: 21.08.22] Dostępny w Internecie: https://sprawiedliwi.org.pl/pl/o-sprawiedliwych/autorytety-o-sprawiedliwych/co-jestesmy-winni-sprawiedliwym-prof-feliks-tych
  13. A. Ważyk „Poemat dla dorosłych”, 1955 roku., online [dostęp: 10.08.22] Dostępne w Internecie: http://lewicowo.pl/poemat-dla-doroslych/
  14. M. Wójcik, wywiad z Janem Tomaszem Grossem,  Dostępne w Internecie: [dostęp: 10.08.22], online Dostępny w Internecie: https://bukbuk.pl/2018/10/jan-tomasz-gross/
  15. M. Zaremba, Wielka trwoga. Polska 1944-1947, Kraków 2012