Świat

Pozostałości, kontynuacje i zaprzeczenia: konsekwencje polityczne, społeczne i kulturowe drugiej wojny światowej

Rafał Derda

1
Tryb prezentacji

Dzieci

Doświadczenie poobozowe

 „Historia dziecięcego doświadczenia Auschwitz i powrotu najmłodszych więźniów do normalnego życia jest historią deprecjonowania dziecięcych doświadczeń, umniejszania roli dzieci jako członków społeczeństwa i podmiotów procesów historycznych. Problem ten dotyczy nie tylko dzieci jako ofiar obozów koncentracyjnych okresu II wojny światowej, ale dzieci jako ofiar wojen i kataklizmów w ogóle. Zamiast empatii spotykają się one z umniejszaniem, zawłaszczaniem i dowolnym dysponowaniem ich cierpieniem. Dorośli z łatwością dyktują dzieciom, jak powinny odnosić się do pamięci o swojej przeszłości. Tabuizują dziecięce traumy, sugerują najlepsze sposoby poradzenia sobie z nią: zapomnij, wymaż z pamięci, nie mów o tym, zacznij żyć od nowa. Nie zastanawiają się przy tym nad potrzebami dziecka. Często takim działaniem ową traumę nieświadomie pogłębiają, wtłaczają bowiem dziecko w schemat myślenia o sobie jako o kimś naznaczonym przeszłością, skrywającym wstydliwą tajemnicę.

W niemal każdej relacji byłego obozowego dziecka, wybiegającej poza okres uwięzienia i uwzględniającej również powojenne życie, można dostrzec wątki świadczące o bagatelizowaniu i dezawuowaniu doświadczenia najmłodszych więźniów: nikt mnie nie rozumiał, nie wierzono mi, z nikim nie mogłam o tym porozmawiać, moje przeżycia nie były ważne, trzeba było żyć dalej, nikogo to nie interesowało – takie zdania powtarzają się jak refren w. dziecięcych świadectwach. Z psychologicznego punktu widzenia trauma niewyrażona jest traumą nieprzepracowaną. Przez wiele powojennych lat przeżyty w obozie lęk pozostawał nienazwany i nieoswojony, a spychany wysiłkiem woli w strefę tabu dochodził do głosu w chwilach kryzysów i w snach, będąc przyczyną kolejnych cierpień."

źródło

W. Witek - Malicka „Z Auschwitz do życia. Historie obozowych dzieci.” w: „Zdeptane dzieciństwo. II wojna światowa i jej wpływ na sytuację dzieci”, pod red. Alicji Bartuś, Oświęcim 2017, ss. 185/187

Ukryj pytania/zadania
?

Pytania

 

 

Zadania

Zadania do 1. fragmentu:

a) wyjaśnij, na czym polega tragedia dzieci, które przeżyły obóz koncentracyjny lub kataklizm – jaką rolę, według autorki, odgrywają dorośli w procesie wychodzenia z traumy?

b) określ kategorie problemów, opisanych w tekście, z jakimi stykają się dzieci w traumie wojennej

Pytania do 2. fragmentu:

a) dlaczego, Twoim zdaniem, to, że „każda rodzina przeżyła wojenny dramat” „paradoksalnie nie sprzyjało mówieniu na trudne tematy”, dotyczące wojny

b) zbadaj na podstawie kryteriów sformułowanych przez siebie po lekturze poprzedniego tekstu, z jakimi problemami zetknęła się Basia po przeżyciu obozu – odwołaj się do tekstu opisującego jej życie

2
Tryb prezentacji

Fragment tekstu: "Inny świat"

Moralność i czas: czas życia i czas śmierci

„W zarekwirowanym przez wojsko hotelu na rogu Tritone i Corso Umberto zamówiłem butelkę zimnego wina i zaprowadziłem go do mojego pokoju na trzecim piętrze. Było duszno, zza przymkniętych żaluzji wpadały do pokoju spłaszczone promienie światła, przez ściany dochodziły krzyki pijanych żołnierzy i piski dziewcząt ulicznych, na ulicy kotłował się leniwy tłum. Upał dochodził do zenitu. Usiedliśmy swobodnie na łóżku. Przyglądałem się bezmyślnie wzorom na tapetach, nie wiedząc, co począć. Gdyż czułem przez skórę, że nie powiedział wszystkiego.

- W tej historii - zaczął ostrożnie - jest pewna sprawa, którą przemilczałem i którą chciałbym ci teraz powiedzieć. Nie mówiłem o niej dotąd z nikim, bo prawdę powiedziawszy, nie miałem z kim. Kiedy wróciłem do Polski, nie znalazłem przy życiu nikogo, dosłownie nikogo z mojej bliższej i dalszej rodziny. Ale przez tyle bezsennych nocy marzyłem o tym, aby spotkać kogoś, kto mógłby mnie zrozumieć, kto był także w obozie sowieckim... Nie żądam od ciebie niczego, nie proszę o nic. Zmieniłem po wojnie nazwisko i za parę miesięcy, może za rok, rozpocznę w Ameryce nowe życie. Ale zanim to się stanie, chciałbym, abyś wysłuchawszy mojej opowieści, powiedział tylko jedno słowo: rozumiem...

- Mów - zachęciłem go, dolewając do szklanki wina – siedzieliśmy przecież w jednej celi. Po tej wojnie to prawie tyle samo, co gdybyśmy siedzieli w jednej ławie szkolnej...

- Nie tak łatwo utrzymałem się na stanowisku dziesiętnika w brygadzie budowlanej. W Rosji, jak wiesz, trzeba za wszystko płacić. W lutym 1942 roku, czyli w miesiąc zaledwie po przeniesieniu mnie z ogólnych robót do baraku technicznego, zostałem nocą wezwany do Trzeciego Oddziału. Był to okres, kiedy Rosjanie brali na Niemcach odwet za klęski na froncie nawet w obozach. W mojej brygadzie pracowało czterech Niemców- dwóch zrusyfikowanych zupełnie Niemców nadwołżańskich i dwóch komunistów niemieckich, którzy uciekli do Rosji w roku 1935. Pracowali doskonale: nie miałem im nic do zarzucenia, chyba to tylko, że unikali jak ognia rozmówna tematy polityczne. Zażądano ode mnie, abym złożył zeznanie, że słyszałem ich rozmawiających po niemiecku o bliskim nadejściu Hitlera. Mój Boże, jednym z największych koszmarów systemu sowieckiego jest mania legalnego likwidowania ofiar... Nie wystarczy strzelić komuś w łeb, trzeba jeszcze, żeby o to na procesie pięknie poprosił. Nie wystarczy uwikłać człowieka w ponurą fikcję, trzeba jeszcze, żeby potwierdzili ją świadkowie. Oficer NKWD nie ukrywał przede mną, że jeśli odmówię, wrócę na ogólne roboty, do lasu… Miałem więc do wyboru własną śmierć lub śmierć tych czerech...

Nalał sobie wina i trzęsącą się ręką podniósł szklankę do ust. Spod przymrużonych powiek widziałem jego spoconą, przekrzywioną strachem twarz.

Wybrałem... Miałem dość lasu i tego przeraźliwego, codziennego wywijania się od śmierci- chciałem żyć. Złożyłem zeznanie. Rozstrzelano ich za zoną w dwa dni potem.

Zapanowała cisza. Postawił pustą szklankę na stoliku i skulił się na łóżku, jakby w oczekiwaniu na cios. Za ścianą jakiś kobiecy głos zapiał fałszywym falsetem piosenkę włoską i umilkł nagle, ucięty przekleństwem. Zrobiło się trochę chłodniej, ale słyszałem nieomal, jak rozgrzane opony samochodów odrywają się z trzaskiem od lepkiego asfaltu.

- Gdybym to powiedział komukolwiek z ludzi, wśród których teraz żyję - podjął cicho - nie uwierzyłby lub uwierzywszy nie podałby mi ręki. Ale ty, ty przecież wiesz, do czego nas doprowadzono. Powiedz tylko to jedno słowo: rozumiem...

Poczułem, jak krew uderza mi do skroni, a wraz z nią cisną się przed oczy dawne obrazy, wspomnienia. Ale o ileż bardziej były zatarte wówczas, gdy tłumiłem je siłą, by uratować wiarę w ludzką godność, niż teraz, gdy nareszcie uspokojony - spoglądam na nie jak na ostygłą przeszłość! Może wymówiłbym bez trudu to jedno słowo nazajutrz po zwolnieniu z obozu. Może... Miałem już jednak za sobą trzy lata wolności, trzy lata wędrówek wojennych, udziału w bitwach, normalnych uczuć, miłości, przyjaźni, życzliwości... Dni naszego życia nie są podobne do dni naszej śmierci i prawa naszego życia nie są również prawami naszej śmierci. Wróciłem z takim trudem między ludzi i miałbym teraz od nich dobrowolnie uciekać? Nie, nie mogłem wymówić tego słowa.

-Więc? -zapytał cicho.

Wstałem z łóżka i nie patrząc mu w oczy, podszedłem do okna. Odwrócony plecami do pokoju, słyszałem, jak wychodzi i przymyka ostrożnie drzwi. Pchnąłem żaluzje. Na Piazza Colonna chłodny powiew popołudnia wyprostował przechodniów jak przyduszony posuchą do ziemi łan żyta. Pijani żołnierze amerykańscy i angielscy szli trotuarami, roztracając. Włochów, zaczepiając dziewczęta, szukając cienia pod parasolami wystaw sklepowych. Pod kolumnadą narożnego domu wrzała czarna giełda. Rzymscy „lazzaroni", mali oberwańcy wojenni, nurkowali między nogami ogromnych Murzynów w mundurach amerykańskich. Miesiąc temu skończyła się wojna. Rzym był wolny, Bruksela była wolna, Oslo było wolne, Paryż był wolny. PARYŻ, PARYŻ.

Wyszedł z drzwi hotelu, jak ptak z przetrąconym skrzydłem przefrunął przez jezdnię i nie oglądając się za siebie, zniknął w kotłującym się tłumie.

źródło

G. Herling – Grudziński, Inny świat, Biblioteka Polityki XX, s. 243 - 245

Ukryj pytania/zadania
?

Pytania

1. Pytania do "Inny świat":

a) jak sądzisz, z jakiego powodu wspomniani w tekście Niemcy byli trzymani w łagrze, mimo że dwóch było zrusyfikowanych a dwóch było komunistami?

 

Zadania

1. Zadania do "Inny świat":

a) sprawdź pojęcie zona w łagrze

b) wyjaśnij, czym bohater opowieści uzasadniał swój wybór i zeznanie przeciwko Niemcom

c) wyjaśnij czym autor uzasadnia odmowę wypowiedzenia słów zrozumienia

d) wyjaśnij, jak rozumiesz słowa: „Dni naszego życia nie są podobne do dni naszej śmierci i prawa naszego życia nie są również prawami naszej śmierci. Wróciłem z takim trudem między ludzi i miałbym teraz od nich dobrowolnie uciekać?”

e) zastanów się jak Ty odbierasz tę historię i czy to, że znasz wojenny życiorys opowiadającego o swoim wyborze w obozie (zacytowany w punkcie 1.d) zmienia Twoje patrzenie na nią – uzasadnij swoje stanowisko

2. Zadania do fragmentu „Z badań nad moralnością więźniów Oświęcimia”

a) opisz postawę ludzi, którzy uwolnieni od obozowej rzeczywistości musieli odnaleźć się w życiu na wolności – w jaki sposób traktowali swoje wybory i postępowanie w obozie?

b) określ o jakich warunkach „społeczno-ekonomicznych” panujących w obozie należy pamiętać, poznając wspomnienia więźniów obozów.

c) w tekście mowa jest o dwóch możliwych stanowiskach dotyczących oceny postępowania więźniów obozu – scharakteryzuj oba stanowiska

d) opisz stanowisko autorki artykułu wobec tezy o wrodzonych cechach narodowych

3. Zadania do fragmentu  „Z rozważań na temat oświęcimskiej problematyki moralnej”

a) wyjaśnij o jakich „niesprzyjających okolicznościach” mówi autor artykułu

b) wyjaśnij jak rozumiesz słowa autora: „mnogość  moralnie  wysoko ocenianych  aktów  zdziałanych  w  miejscu  masowej  zagłady  i  udręki  ludzi  jest  chyba  szczególnie  dramatycznym  potwierdzeniem  prawdy sformułowanej  tak  pięknie  przez Goethego, że zło może stać się źródłem dobra”

c) w kontekście poprzednich tekstów określ cenę jaką mógł zapłacić więzień za „dyspozycję  uczuciową,  wyznaczającą powstawanie  pragnienia  okazania  ofiarności, odporności i odwagi”

 

3
Tryb prezentacji

Pytania i zadania podsumowujące

Ukryj pytania/zadania

Zadania

1. Rozważ, porównując ze sobą wszystkie trzy teksty, co w rzeczywistości lagrowo-łagrowej miało decydujący wpływ na życie i wybory człowieka – w czym te rzeczywistości były do siebie podobne?

2. Rozważ, porównując ze sobą wszystkie trzy teksty, w którym z nich potwierdziłoby się zrozumienie wobec postępowania więźnia zeznającego przeciw Niemcom, a który adekwatnie odnosiłby się do reakcji jego rozmówcy, jego milczenia – uzasadnij swoje stanowisko, odwołując się do tekstów

Bibliografia

  1. A. Gwalewicz, numer obozowy 9225 „Z rozważań na temat oświęcimskiej problematyki moralnej”, Przegląd Lekarski, R. XXIII, Seria 2, nr 1/1967
  2. A. Glińska „Z badań nad moralnością więźniów Oświęcimia”, Przegląd Lekarski, R. XXIII, Seria 2, nr 1/1967
  3.  G. Herling – Grudziński, Inny świat, Biblioteka Polityki XX 
  4. W. Witek - Malicka „Z Auschwitz do życia. Historie obozowych dzieci.” w: „Zdeptane dzieciństwo. II wojna światowa i jej wpływ na sytuację dzieci”, pod red. Alicji Bartuś, Oświęcim 2017